Mieszanki?

Em

Co, waszym zdaniem, powiedzieć można o systemach mieszanych? Np., pomieszanie cuberpunka z dark fantasy? Very Happy

Wrócił mi dawny, stary pomysł na właśnie taką mieszankę... Rzecz dzieje się głównie w Europie, jako że tu był największy burdel i od tego się zaczęło... gdzieś pod koniec XXI wieku prastara rasa (stawiałabym na wampiry, bo to najwygodniej Razz

) zaczęła wreszcie pokazywać, ze naprawdę istniała. Istoty najpierw pokazały, co potrafią, potem się zebrały (powiedzmy, w Rumunii). Oczywiście, najwięcej w takich sprawach mają do powiedzenia nasze kochane Stany Zjednoczone, jako że wg nich to już zagrożenie dla całego świata. No i podesłali wampirom bombkę... Taką małą, jądrowa czy coś... Ale, jak to bywa, sabotaż, niedopilnowanie... No i trafili nie tam, gdzie trzeba - okolice Czech i Niemiec, może nawet Francja. Ładunek też oczywiście pomylili. Tak więc teraz Europa poza wampirami ma na głowie armię pobombowych mutantów...

Jak to widzicie?

Tiger331

hmh... jeśli mam być szczery już kilkanascie razy widziałem takie pomysły... tylko nie którzy chcieli być jeszcze o krok do przodu i władowali to skrzydlate tałałajstwa jak anioły demony wampiry w klimatach Wastland... hmh... ja sie do tego nie przyłożę nie wiem ale coś mi nie pasuje.

Nedeo

Łączenie systemów?
Jestem przeciwna takim zabiegom. To dość trudne i trzeba wiele rzeczy porządnie przerobić by to miało ręce i nogi. Pomysł... Jak wiele innych, ciekawy z poczatku, gorzej z wykonaniem. Osobiście wolę czyste systemy do których można dodać swoje własne elementy ale łączące się w jakąś całość. Czyli tworzenie przygód z głową.
Jak dla mnie pomysł na nie.

emigrate

A ja bym chciała coś w realiach Dzikiego Zachodu.
Kiedyś nawet grałam w taki wymysł via forum. Naprawdę ciekawe. Wilkołaki i Wampiry w realiach Łajld, Łajld Łest @_@
Właściwie to ogólnie nie jestem jakąś wielką fanką fantasy, wcale mnie to nie rajcuje. A mam wybór: fantasy, mroczna teraźniejszość, daleka przyszłość. Mnie pociągała zawsze perspektywa odgrywania w jakichś innych, przeszłych czasach, czy to Dziki Zachód, czy XIX wieczna Anglia. Średniowiecze już mniej, bo to znów mi się kojarzy ze smokami, chochlikami i innymi stricte fantazyjnymi postaciami.
Jakoś się chyba post nie wpasował w tematykę tematu, ale nie chciałam zakładać nowego, żeby nie śmiecić. xD

crosscut

Ciapku, to nie jest wymysł ale taki dodatek naprawdę jest w ramach WoD Razz

Jak i średniowiecze. Wink

emigrate

O Dark Ages wiem. Razz

O Wild West też coś słyszałam, ale mało kto w to gra, ot co Wink

Em

Wilkołak w kowbojskim kapeluszu i z ostrogami... Wampirzyca-kelnerka w saloonie... Kurde, smaka mi narobiliście!

Tiger331

blech...wod...i to jeszcze dziki zachód...kalacie tak dobre realia na jakieś marne pijawki i psowatych... fuj... bezczeszczenie dobrego smaku i klimatów Wild West. Pyzatym wampir na pustyni miałby problemy ^^

crosscut

Owszem dlatego bodajże tylko do Werewolfa wyszedł taki "dodatek" bo jak wiadomo Garou są silnie powiązane z kulturą Indian (Utakena, Wendigo). No i oczywiście podbój Dzikiego Zachodu to był motyw przez który dalej są silne podziały w społeczności i urazy (Wendigo - Pomiot Fenrisa).

Tyle styknie bo znowu się rozgadam Razz

Ale fakt, zdecydowanie bardziej mi podchodzi WoD w klasycznych realiach. Żadne Wild West czy Dark Ages. ^^

Tiger, są gusta i guściki. Ty nie lubisz, inni lubią Razz

Nedeo

Tiger zawsze marudzi...
Jak by nie marudził nie był by sobą...
A nawet jak by nie był sobą to by marudził...
Zresztą kiedy on jest soba a kiedy nie?
Kiedy nie marudzi...

Dobra koniec głupot...

Połączcie elfa z kosmosem... To wtedy będzie tragedia ... Albo głupiego krasnoluda z wielką brodą w chełmie stronauta... Fajnie by było je wywalać w przestrzeń bez linek XD Fajnie by latały błuhahahaha XD

Tiger331

Ona chyba nie wiem ze przewaga siłowa są tutaj krasnoludy....przynajmniej dwa...na tym forum...

crosscut

Czy wy jako jedyny znak interpunkcyjny znacie "..." ? ^^ To zaczyna być frustrujące. Razz

emigrate

2 krasnoludy? Pfff, masz tu przynajmniej dwa garou i jedną pijawkę ^^

edit

bbbzzzkitu Laughing

wszyscy macie syndrom drajkropki^^

Tiger331

nie będę przypominał że w obu przypadkach krasnoludy są i tak lepsze ^^ Dlaczego ? z prostej przyczyny...ani kłak ani pijawki nie wytrzymają tyle co krasnolud... nigdy ^^ I nigdy tez tyle co krasnolud nie wypije.

A jeśli jeszcze masz jakieś wątpliwości patrz punkt 1.1 Regulaminu forum ^^

emigrate

Ejj, no... A Fianna? Oni chleją konkretnie i nic się im nie dzieję.

Pijawki sobie raczej za dużo nie popiją już Wink